Opis obrazu

Obraz przedstawia scenę zdominowaną przez boginię siedzącą pośród ruin. Tła przesiąknięte są szaro-zielonymi tonami, co podkreśla opuszczony nastrój. Bogini spogląda spokojnie, z mądrością na twarzy, jej złocista aureola kontrastuje z otoczeniem. W dłoni dzierży coś na kształt włóczni, co dodaje jej majestatyczności i siły. Ruiny kryją się w cieniu, ale widać jak pnącza powoli zdobywają przestrzeń, jakby natura chciała odzyskać swoje „należne miejsce”. Całość maluje obraz tajemnicy i melancholii. Styl artysty ciąży ku klasycyzmowi z nutą surrealizmu. Pociągnięcia pędzla są dokładne, a kolory subtelnie przechodzą z jednego w drugi. Ciekawość miesza się z respektem, kiedy patrzysz na ten obraz. Myśli ulatują w stronę przeszłości i tego, co minęło. Interesujące jest, jak malarz potrafi ożywić tę scenę, dając każdemu elementowi swoje miejsce. To troszkę jak ukryta magia. Patrzę na to i myślę: wow, co za niesamowita opowieść. Co ty o tym myślisz?