Opis obrazu

Bytomski zaułek- uliczka Mariacka. Uliczka krótka, wąska i przeważnie zatopiona w półmroku, trochę tajemnicza i mało uczęszczana przez zabieganych mieszkańców miasta. To od tej strony stara świątynia miasta – ma okazały portal, który to AD 1367, wrześniowego wieczoru stał się widownią strasznego czynu mieszczan bytomskich, '' którzy pojmali proboszcza Piotra i księdza Mikołaja a podtopiwszy ich w pobliskim stawie pod wzgórzem św. Małgorzaty – dobili skutecznie, że aż krew się polała ….'' Biskup krakowski nałożył na mieszczan kościelną karę oraz klątwę na miasto, którą podtrzymał papież Urban V. Portal został zamurowany, przez dwa lata nie odprawiano nabożeństw, omijano miasto. Papież zdjął karę ale klątwę – nie. Jeszcze długo mieszczanie mogli wchodzić … jedynie skromnym bocznym wejściem. Podobno, klątwę zdjął papież Klemens XI w 1711 roku. Portal jest już dawno czynny, ale ciągle mało używany, całkiem jak ta stara uliczka. Detale elewacji portalu zmieniały się z czasem, zwłaszcza po wojnie -gdy zrzucono wysokie sterczyny gotyckiej attyki, sygnaturkę u szczytu i boczną wieżyczkę. Potem jeszcze ciągle upraszczano detale. Z powodu tąpnięć górniczych - ‘’wyszczerbiły się ‘’i najbliższe podwórka z drewnianymi ciągami balkonów i podcieniami… Przedstawiony obraz jest kolejną próbą rekonstrukcji, cofnięciem w czasie.