Opis obrazu

Obraz przyciąga wzrok głębokimi odcieniami błękitu rozsianymi po całym płótnie. Skupia się na ciemnym niebie, które prawie przytłacza, ale jednocześnie fascynuje. Wygląda jakby zaraz miała nadejść burza, a może już trwa. Po horyzoncie biegną smugi czerwieni i brązów, nadając pejzażowi niepokojący, a jednak magiczny klimat. W centrum uwagi są niewyraźne postacie zatopione w przemyśleniach, być może wędrują, szukając schronienia. Atmosfera obrazu jest nieco melancholijna, przełamana tajemniczym urokiem. Czujesz, że coś się wydarzy za chwilę. Może to chwila przed deszczem, może po prostu moment ulotnej ciszy. Artysta wykorzystał technikę impasto, nakładając farbę warstwami, dzięki czemu całość zyskuje na dynamice. Czujesz jakby ta scena miała miejsce right now. Ta zachrypnięta nuta nieobecności zmusza do refleksji. Obraz prowokuje do zastanowienia się nad małymi, codziennymi wędrówkami. Czy te postacie mają swoje miejsce, dokąd zmierzają? Może to my jesteśmy tymi wędrowcami. "Lubię niebieski bo jest moim ulubionym" – mogłoby powiedzieć siedmiolatka, widząc ten błękit. Tak jak gdyby czas stanął w miejscu, a my byliśmy świadkami ciszy przed burzą. W tym obrazie jest coś hipnotycznego, coś co każe zatrzymać się na chwilę, pomyśleć, poczuć.