Opis obrazu

Na obrazie widzimy mroźny, zimowy krajobraz, gdzie majestatyczne góry otaczają przestrzeń pokrytą lodem i śniegiem. Błękity i biele dominują w kolorystyce, przy czym ciepła poświata słońca przebijająca zza szczytów dodaje kontrastu i dynamiki. Wygląda to trochę jak z bajki, jak z innego świata. Technika malarska jest delikatna, a artysta z dużą precyzją cieniował detale, co tworzy wrażenie głębi. Atmosfera jest spokojna, ale zarazem surowa. Czujesz ten chłód aż do kości. Obraz z pewnością może wywołać uczucie samotności i refleksji, ile jeszcze tajemnic kryje przed nami natura. Eh, niezła to sceneria na przemyślenia. Technika "layering" używana w tym dziele dodaje mu subtelności i enigmatyczności. Patrząc na ten obraz, można sobie pomyśleć: "Czy to koniec świata czy początek czegoś nowego?". Trochę spooky i magiczne jednocześnie. Widok ten z pewnością ujmuje i zastanawia, jakby zapraszał do odkrywania jego historii. Mamo, kiedy pójdziemy na sanki?