Opis obrazu

Na obrazie widzimy wieczorne niebo, które wypełnione jest pastelowymi odcieniami różu, szarości i błękitu. Przez chmury przebija się łuk księżyca, a pod nim widać dwie postacie, z których jedna sięga do dziwnego włącznika. Kto by pomyślał, że ktoś może "wyłączyć" księżyc? Kompozycja obrazu jest dynamiczna, zasługuje na miano intrygującej. Postać zdaje się być jednocześnie tajemnicza i pełna determinacji. Artysta posłużył się delikatnymi pociągnięciami pędzla, co nadaje obrazowi subtelności i onirycznej atmosfery. Mimo ciemnych barw, dzieło nie jest przytłaczające. Przeciwnie, emanuje spokojem i refleksją. Patrząc na to, można się zafascynować i zastanowić, czy to próba zrozumienia świata, czy może metafora marzeń. Obraz wydaje się pytać: czy jest coś, co chcielibyśmy zmienić jednym ruchem ręki? Z pewnością malarstwo to sztuka nie tylko dla oczu, ale i duszy.