Opis obrazu

Obraz, który mamy przed sobą, to prawdziwa zagadka wizualna. Dominują tu ciemne, ziemiste kolory: głębokie odcienie zielenii i brązu, które od razu wprowadzają widza w tajemniczy nastrój. Kształty są niezwykle geometryczne, przypominają nieco układanki z puzzli. Okrogi, linie i łukowate formy tworzą skomplikowany taniec, który hipnotyzuje. Artysta zdaje się igrać z widzem, zmuszając do snucia osobistych interpretacji. Czy to machina czasu, czy może plan miasta z innych epok? Na płótnie widać delikatne, jakby zamierzone zadrapania i tekstury. Technika zdaje się surowa, niemalże industrialna, co jeszcze bardziej dodaje obrazowi "edge". Atmosfera obrazu jest pociągająca, niemalże melancholijna. Człowiek czuje ciężar oddechu historii, która nie ma początku ani końca. To coś, co przyciąga nas do przemyśleń i refleksji o życiu. "Mamo, to wygląda jak robot z bajki!" – mogłoby powiedzieć dziecko, patrząc na te kształty. Może tu tkwi magia? Prostota formy, a zarazem złożoność przekazu. Obraz rodzi więcej pytań niż odpowiedzi. Jest jak sen pełen sprzeczności, ale i harmonii. Po prostu fascynuje i zapada w pamięć.