Opis obrazu

Obraz, który widzimy, to prawdziwa uczta dla oczu. Dominują na nim czarno-białe kontrasty, które składają się na niezwykłą kompozycję pełną energii i dynamiki. Plamy czerni rozlewają się niczym tusz na papierze, tworząc nieregularne kształty, które zdają się tańczyć na płótnie. Biel stanowi idealne tło, podkreślając każdą kreskę i smuga ciemniejszego koloru. Całość przypomina trochę splątane liście lub może chaotyczną mapę myśli. Klimat tego dzieła to prawdziwy rollercoaster - pełen ekspresji, trochę jakby ktoś próbował uchwycić moment chaosu tuż przed ciszą burzy. Artysta zastosował technikę malarską, która nawiązuje do stylu action painting. Szybkie pociągnięcia, dynamiczne gesty, jakby w malowaniu chodziło o uchwycenie samego aktu tworzenia. Patrząc na to płótno, można poczuć ekscytację, ale i refleksję. Co autor chciał nam powiedzieć? Może chodzi o nieprzewidywalność życia, może o odnalezienie porządku w chaosie? Przypomina mi się angielskie określenie "controlled chaos". Niezwykłe jest to, jak każda osoba może dostrzegać coś innego - dla jednych będzie to sztorm, dla innych surrealistyczny taniec. 7-letnie dziecko mogłoby powiedzieć: "To jak bawiący się cienie na ścianie". To właśnie magia tego obrazu - każdy znajdzie w nim coś dla siebie, a emocje będą różne jak my sami.