Opis obrazu

Na obrazie widzimy tajemniczy pejzaż, gdzie ciemne, strzeliste drzewa przebijają się na tle intensywnego, purpurowego nieba. Czuć w nim sporą dawkę dramatyzmu. Te kolory – masakra! Czerń pni kontrastuje z soczystą zielenią trawy, która zdaje się pochłaniać resztki światła. Kompozycję zbudowano na zasadzie kontrastów i symetrii, co nadaje dziełu harmonii mimo jego dzikiej energii. Artysta użył techniki impasto, nadając strukturę zielonym kępkom traw. Wiecie co? Całość ma taki witchy vibe, który aż przyprawia o dreszcze. Patrząc na to, czuję się jak w jakiejś baśni, gdzie zaraz zza drzew wyjdzie coś magicznego albo strasznego. Moje serce zaczyna szybciej bić na myśl o tym, co kryje się w głębi lasu. Obraz może budzić zarówno poczucie spokoju, jak i niepokoju. Lekki blur w oddali dodaje głębokości. Jak byłem mały, to chciałem mieszkać w takim lesie jak ten. Voilà, artysta zabrał nas w podróż do krainy tajemnic i emocji, gdzie granica między snem a jawą się zaciera.