Opis obrazu

Trzy obrazy, każda z innym zestawieniem kolorów, tworzą harmonijną tryptykową kompozycję. Po lewej stronie dominują ciepłe pomarańcze i czerwienie, przechodząc w głębokie żółcie, które przypominają ogień. W centrum panuje zielony z odcieniami pomarańczy, wyglądający jak zachód słońca otulony naturą. Po prawej pojawia się chłodny błękit z nutą złocistego, co nadaje wrażenie spokoju i równowagi. Elementy te wydają się splatać w misterne linie i kształty przypominające konary drzew, dodające organiki i życia każdej z części. Atmosferę tego tryptyku można opisać jako niezwykle introspektywną. Obrazy emanują ciepłem i spokojem, a jednocześnie mają w sobie coś tajemniczego. To, jak różne kolory współgrają ze sobą, jest jak dobre połączenie w muzyce, które przywodzi na myśl dźwięki natury — wręcz słychać szum liści na wietrze. Styl artystyczny wydaje się być mieszanką impresjonizmu z elementami abstrakcji. Artysta operuje grubymi pociągnięciami pędzla, a kolory są nakładane warstwowo, co nadaje obrazom tekstury i głębi. Technika użycia cieni i świateł sprawia, że obrazy wydają się niemal trójwymiarowe. I to jest amazing! Dla wielu te obrazy mogą wywoływać uczucie zanurzenia w naturze, inne mogą zobaczyć w nich kalejdoskop emocji. Ja poczułam spokój, gdy patrzyłam na te barwy. Może to przypominać moment, gdy słońce schodzi za horyzont, a światło dzieli się na miliony odcieni, każdy inny, a wszystkie razem tworzą coś niesamowitego. Mam ochotę wskoczyć do tego błękitnego na prawo. Jak na basenie z trampoliny! Niektórym ta harmonia barw i liniowych form może przypominać nasze własne rozdroża i decyzje, które wybieramy na co dzień.