Opis obrazu

Trzeba przyznać, że ten tryptyk od razu przykuwa wzrok swą intensywnością. Dominują tutaj ogniste czerwienie i złote pomarańcze, które zdają się wręcz pulsować i drgać na płótnie. Kompozycja jest prosta, trzech prostokątnych płócienek, a na każdym z nich centralnie umieszczony jest inny abstrakcyjny kształt. Jestem zdumiony, jak te kolory mogą wzbudzać taką cieplną atmosferę i niepokój zarazem. Artysta zastosował dynamiczne pociągnięcia pędzlem, które przypominają fluid art, z delikatnym dry-brushingiem, dając wrażenie ruchu. Można tu wyczuć emocje, dynamiczność i trochę tajemniczości. Czuję jakby to było ognisko z mojego ulubionego obozu. Może to symbolizować pasję, siłę, czy po prostu chaos. Patrzenie na to sprawia, że czuję się jakbym brał udział w tańcu kolorów, który wciąga i nie puszcza. Wow, to almost overwhelming. Emocje jakie tu zobaczymy, mogą być różne. Jedni poczują energię, inni znajdą w tym spokój. To dzieło na pewno prowokuje do refleksji i nie pozwala na obojętność. To totalna magia koloru i formy!