Back to Top
Zapisuje na serwerze...
Celina Litke - Kot zimą
Celina Litke - Kot zimą
« poprzedni obraz następny obraz »

Opis obrazu

Na obrazie widzimy czarno-białego kota siedzącego na tle zimowego krajobrazu. Niebo mieni się pastelowymi odcieniami różu i błękitu, jakby ktoś delikatnie je pędzlem pomalował. Śnieg wokół skąpany jest w miękkim świetle, tworząc spokojną kompozycję. Jest tak cicho, że można by usłyszeć płatek śniegu, gdyby tylko wiedział, jak spaść na ziemię. Atmosfera jest pełna spokoju, wręcz melancholii. Ten cat, z wyrazistymi, żółtymi oczami, wydaje się strażnikiem tejże zimowej krainy. Może trochę tajemniczy, jakby skrywał jakieś historie? Artyście udało się uchwycić nie tylko piękno natury, ale i magię chwili. Styl obrazu przypomina realistyczne podejście, z dużą dbałością o szczegóły. Można dostrzec delikatne pociągnięcia pędzla i warstwowe nałożenie farb, co dodaje głębi. Patrząc na ten obraz, człowiek czuje zimowy chłód i jednocześnie ciepło bijące od rozważnej kociej towarzyszki. A gdy się tak dłużej przyglądniesz, to być może poczujesz też arcydelikatną nostalgię za dzieciństwem. "Kicia na pewno jest odważna" – powiedziałby mały Jaś. Osobiście, widząc ten obraz, odczuwam maleńką tęsknotę za zimowymi dniami, kiedy to czas zdawał się zatrzymywać. Każdy detal zdaje się szeptać "poczekaj", zachęcając do zatrzymania się w biegu codzienności i docenienia piękna prostoty.
malarstwo polskie
Celina Litke więcej obrazów

Kot zimą

  • nr kat.: cl31
  • wymiary: 40 x 50 cm
  • cena: Cena na maila
Kategoria obrazu
Kierunek poszukiwań
Rodzaj użytego medium:
Obraz olejny
Rodzaj podłoża:
płyta
Obejrzyj ten obraz w swoim domu!
Skorzystaj z naszego 30 dniowego Okresu próbnego
Każdy wysłany przez nas obraz jest ubezpieczony i zabezpieczony na czas transportu. Nad systemem pakowania i dostawy pracowaliśmy latami. Jesteśmy pewni, że chwila w której odpakujecie zakupiony obraz będzie momentem wyjątkowej przyjemności i czasem niepowtarzalnych doznań. Zakupy w Touch of Art to Gwarancja satysfakcji.
Słowa kluczowe: