Opis obrazu

Obraz ukazuje postać o powykrzywianych proporcjach i z zadziwiającą ekspresją. Ubrana w pomarańczową, luźną marynarkę, zdaje się iść w stronę drzwi z napisem "Pif Paf", co brzmi tak trochę mysterious. Kolory są raczej stonowane, dominują szarości i brązy, choć uwagę przyciąga intensywna czerwień jabłka leżącego na ziemi. To wszystko nadaje kompozycji surrealistyczny klimat. Atmosfera obrazu jest niejednoznaczna, wręcz enigmatyczna. Czujemy, że coś się wydarzyło lub może wydarzyć, ale nie wiemy co. Wywołuje to u widza pewne napięcie, które miesza się z zaciekawieniem. Styl artysty przypomina nieco twórczość z nurtu neoekspresjonizmu, z wyraźną deformacją postaci i pełną swobodą w wyrażaniu emocji. Emocje? O tak, tutaj można się zaplątać. Dla mnie to obraz o zagubieniu i poszukiwaniu celu. Może o konflikcie między oczekiwaniem a rzeczywistością? Hej, a może ta postać ma jakieś magiczne moce? Dzieciak powiedziałby pewnie: "Ten pan ma śmieszne włosy jak sprężynki". Całość to swoisty dialog między absurdalnością a refleksją. Patrząc na to dzieło, nie sposób nie zastanowić się nad tym, co artysta chciał przekazać. Jest tu pewna doza humoru, ale też melancholii. Widz ma otwarte pole do interpretacji, co czyni ten obraz fascynującym na wielu płaszczyznach.