Opis obrazu

Rozedrgana kompozycja wybucha czerwienią i złocistą zółcią, promienie biegną promieniście od środka. W centrum nagie ciało kobiety bez twarzy, obrysowane neonowym błękitem, jakby wyrastało z ognia i jednocześnie było przytwierdzone metalowymi jarzmami. Linia nerwowa, pociągnięcia gęste, miejscami impast i przetarcia, czysta ekspresja. Atmosfera jest rozgrzana, lepka, trochę duszna. Czuję gniew i wolę, ale też ból, jakby zaraz miał nastąpić boom. Styl ekspresjonistyczny z domieszką komiksowej swobody i fowistycznej palety. Ona wygląda jak superbohaterka w ogniu. Dla mnie to scena narodzin siły, choć za wysoką cenę, i naprawde przypomina o chwilach gdy człowiek wyrywa się z kajdan, serio.