Opis obrazu

Przedstawiona rzeźba to prawdziwa poezja w trójwymiarze. Wyciągnięta postać, zdaje się być w ruchu, balansując na jednej nodze. Ciemne, stonowane kolory metalu kontrastują z jasnym, marmurowym postumentem, co dodaje dziełu dramatyzmu. Kształty są nieregularne, wyraźnie niedbałe, lecz to właśnie ten element świadczy o artyzmie. Całość sprawia wrażenie delikatności i kruchości. Atmosfera tajemnicza, jakby patrząca postać miała zaraz unieść się w powietrze. Styl rzeźby przypomina abstrakcyjny ekspresjonizm. Surowa tekstura powierzchni daje do myślenia – roughness, która wzbudza refleksję nad kruchością istnienia. Każde spojrzenie na dzieło odkrywa inne emocje. Można wyobrazić sobie nadzieję, radość, ale i samotność ulotną jak wiatr. Może to anioł, a może ktoś błądzący w poszukiwaniu swojej drogi? Dla mnie, to przypomnienie o tym, żeby doceniać chwilę. Gdy patrzę na to, czuję jakby tuliła mnie niewidzialna ręka. Mamo, ten pan chyba tańczy. Sztuka potrafi nas zabrać w niesamowitą podróż. I choć wykonanie rzeźby wydaje się prostsze, ukrywa mnóstwo przemyśleń, pasji i długości godzin spędzonych na tworzeniu.