Opis obrazu

Obraz emanuje feerią barw, które przeplatają się w chaotycznym, ale też jakoś dziwnie zharmonizowanym tańcu. Mamy tu odcienie zieleni, czerwieni, niebieskiego i fioletu, które wyglądają jakby ktoś rozlał farby na płótnie, a potem pozwolił im płynąć i mieszkać się bez ograniczeń. Kompozycja wydaje się spontaniczna, niemal jakby artysta bawił się kolorami dla czystej frajdy twórczej. W tych plamach można dostrzec dynamikę i ruch, które sprawiają, że cały obraz tętni energią. Nastrój dzieła? Trudno o jednoznaczną odpowiedź – dla jednych będzie to spokojna medytacja koloru, dla innych istny kalejdoskop emocji. Obraz przypomina mi trochę freedom – wolność wyrażania siebie bez reguł i ograniczeń. Artysta posłużył się techniką, która może przypominać malarstwo akwarelowe, choć intensywność barw sugeruje, że to coś więcej niż tylko delikatne pociągnięcia pędzla. Patrząc na to dzieło, można poczuć falę euforii, może nawet i radości, ale też nutkę niepokoju. Co te barwy mają nam do powiedzenia? Może to metafora życia, z jego chaosem i pięknem. „Mamo, patrz! To wygląda jak kałuża po deszczu!” – to zdanie mogłoby wypowiedzieć dziecko, dostrzegając w tym abstrakcyjnym obrazie coś prostego i bliskiego codzienności. Obraz prowokuje do refleksji, uśmiechu, a może nawet i zadumy.