Description du tableau

Na obrazie dominuje chaos miejskiego życia. Abstrakcyjne kształty budynków wznoszą się ku górze, tworząc dynamiczną kompozycję pełną szarości, beżu i intensywnych błysków żółci. To jakby miasto zatopione w porannym świetle. Ale nie takim słonecznym, raczej chłodne światło dnia codziennego. Atmosfera jest jednocześnie przytłaczająca i fascynująca, jakbyś stał na ruchliwej ulicy wielkiego miasta, zgiełk wszędzie, ale też i życie, wiesz co mam na myśli? Artysta zastosował technikę impasto, kładąc grube warstwy farby, co dodaje tekstury i głębi. Możesz niemal poczuć uliczny ruch i gwar. Styl przypomina trochę impresjonizm, ale z odrobiną abstract feel. Odbiorca może poczuć lekki niepokój, ale też ciekawość tego, co czai się za rogiem. Patrz! Tam są żółte auta, jakby mówiły: „hej, złap mnie, jestem taksówką!” Dzieło może budzić refleksje o przemijaniu, chwilowości naszego pędu. W mojej smakoszowej opinii, ten obraz jest niczym poranna kawa - pobudza i skłania do myślenia. Obraz emanuje energią, której trudno się oprzeć.