…dotykiem czegos nieskończonego, przy pozornej banalności tematow

…to jakiś absolutny realizm w typie weneckich wedut  :}  łódki, woda. Tylko kolorystyka pasowała do mej aktualnej twórczości

…potoczność, ulica, net, muzyka

…żadnego dnia bez kreski

…w sumie jestem często, ale potem się wszystko miesza i nie potrafię wyodrębnić …

…no właśnie, bez czego  ?   ja nie wiem

…czasu

…czasem noce, czasem dni

…jestem z kim jestem, robię co robie

…pies

…byłbym krytykiem sztuki, pisząc sążniste teksty dla wtajemniczonych, takie w sumie o niczym  :}}

…

…rock garażowy i drum n bass

…to nużące – być nieśmiertelnie tym samym