Jestem artystką wizualną, a moja twórczość to połączenie emocji, wspomnień i gry z przestrzenią. Moje malarstwo to opowieści, które przenoszą widza do świata pełnego kontrastów, napięć i subtelnych relacji między formą a kolorem. Świadomie stosuję kontrasty — zarówno w kolorystyce, jak i kompozycji — tworząc obrazy pełne energii i dynamiki. Zestawianie sprzecznych elementów, takich jak spokój z burzą, ciepło z chłodem, czy światło z cieniem, jest dla mnie narzędziem wyrażania wewnętrznych sprzeczności, które obecne są w każdej rzeczywistości.
Kolor odgrywa kluczową rolę w mojej twórczości. To dla mnie coś więcej niż tylko sposób na odwzorowanie rzeczywistości — to narzędzie wyrażania emocji, nastroju i atmosfery. Lubię bawić się barwami, tworząc zestawienia, które przyciągają wzrok, ale również zachęcają do głębszej refleksji. Kolory w moich obrazach zmieniają się w zależności od oświetlenia, a ich relacje tworzą narrację i dialog między postaciami, przedmiotami oraz widzem.
Czerpię inspirację z literatury, szczególnie z książek, które poruszają temat pamięci, tożsamości i relacji międzyludzkich. Uwielbiam literaturę, która bawi się formą i językiem, pozwala na wieloznaczność i daje przestrzeń do interpretacji. W kinie również szukam inspiracji — szczególnie w obrazach, które eksperymentują z narracją i formą, tworząc przestrzeń dla nowych doświadczeń.
Moje prace to także przestrzenie, w których czas i miejsce nie zawsze są jednoznaczne. Elementy architektury i pejzaży, które pojawiają się na moich obrazach, są dla mnie symbolami — zapraszają do refleksji nad pamięcią, historią i tym, jak nasze doświadczenia kształtują naszą obecność w świecie.
Laura Lis, urodzona we Wrocławiu, jest polską malarką i absolwentką Akademii Sztuk Pięknych. Jej twórczość charakteryzuje się intuicyjnym, wielowarstwowym podejściem, eksplorującym tematy wewnętrznej wolności, tożsamości i ukrytych znaczeń. Malarstwo Lis wyrasta z emocji, snów i wyobraźni, stając się zapisem osobistych podróży i introspekcji.
Artystka aktywnie uczestniczy w rynku sztuki, prezentując swoje prace na aukcjach w galeriach takich jak Art in House i Pragaleria. Jej obrazy, zwierają często poetyckie tytuły, takie jak „Tam, gdzie wirują sny” czy „Szepty natury, nieskończone przestrzenie”.
Laura Lis jest również obecna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się swoją twórczością i inspiracjami, m.in. na Instagramie pod nazwą @lauralis_painting oraz na TikToku jako @lis.art.atelier.
Malerei ist für mich...
Sztuka to moje narzędzie komunikacji. Tam, gdzie milkną słowa, zaczyna się malarstwo. To forma rozmowy — ze sobą, z tym co nieświadome, i z drugim człowiekiem, który patrzy. Nie narzucam interpretacji. Chciałabym, żeby moje obrazy dawały przestrzeń — do refleksji, wzruszenia, zatrzymania się. Jeśli ktoś spojrzy na mój obraz i poczuje, że coś w nim drgnęło — to znaczy, że obraz żyje.
Wie war Ihr erstes verkauftes Bild?
Mój pierwszy sprzedany obraz to był pejzaż, który namalowałam w swojej pracowni. Zawierał ciepłe barwy, które oddawały spokój natury. Sprzedaż tego obrazu była dla mnie ogromną radością — poczułam, że to, co tworzę, znajduje swoje miejsce i ma wartość w oczach innych.
Mich inspiriert...
Sny, natura, cisza, muzyka — ale też drobne momenty: cień na ścianie, przypadkowe zdanie z książki. Inspiracja jest dla mnie jak delikatny impuls, który muszę uchwycić, zanim zniknie. Bardzo ważna jest dla mnie też symbolika — lubię, gdy obraz mówi wielowarstwowo, na różnych poziomach.
Teilen Sie Ihren Lieblingsspruch mit uns
„To, co najważniejsze, często przychodzi po cichu.”
Erzählen Sie uns, wann Sie zum letzten Mal positiv überrascht wurden
Ostatnio byłam mile zaskoczona, kiedy odkryłam nową, małą kawiarnię w mojej okolicy, której wcześniej nie znałam. Weszłam tam z ciekawości, a okazało się, że ma niesamowitą atmosferę i przepyszną kawę. Czasami takie małe odkrycia sprawiają, że dzień staje się wyjątkowy.
Es ist keine gute Party ohne...
energii, rytmu i radości. Gdy muzyka porywa wszystkich do zabawy, a ludzie czują się swobodnie, dzieląc ten moment razem wszystko nabiera magii.
Ich möchte mehr...
Chwil, w których nie muszę myśleć o niczym poza tym, co dzieje się teraz. Więcej przestrzeni na marzenia, które nie muszą się spieszyć. Chciałabym mieć więcej czasu na odkrywanie siebie w sztuce i w życiu.
Mögen Sie Nächte?
Tak, noc ma w sobie coś magicznego. To czas, kiedy wszystko staje się bardziej intymne, wyciszone. Uwielbiam te chwile spokoju, kiedy świat wokół zasypia, a ja mogę zatopić się w myślach albo malować w ciszy, bez zakłóceń.
Ich liebe es ...
Wszystko na chwilę zwalnia. Gdy jestem w pełni tu i teraz — bez pośpiechu, w ciszy, z dobrą książką, kawałkiem ulubionej muzyki i przestrzenią na oddech.
Katze oder Hund?
Pies. Uwielbiam ich lojalność i energię. To zwierzęta, które potrafią dawać tyle radości, a ich obecność to prawdziwy spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Wenn Sie nicht mehr länger malen könnten, dann...
Byłabym terapeutką — słuchanie i towarzyszenie drugiemu człowiekowi ma dla mnie ogromną wartość. Albo… remontowałabym domy i nadawała nowe życie starym przestrzeniom.
Lieblingsessen? ...
Uwielbiam kuchnię śródziemnomorską — szczególnie dobrze przygotowaną rybę z warzywami i oliwą. Prosto, lekko, ale z charakterem. Lubię, gdy jedzenie jest blisko natury i nieprzekombinowane.
Bach, Elvis oder Madonna
Zdecydowanie Bach. Jego muzyka porządkuje świat. Słucham go, kiedy potrzebuję wrócić do siebie — jego kompozycje mają w sobie coś absolutnego, jakby dotykały czegoś głębiej niż codzienność.
Wenn ich unsterblich wäre, wäre ich gerne...
Wędrujące światło — coś pomiędzy obecnością a ulotnością. Obserwowałabym świat z dystansu, bez ciężaru ciała, tylko czystą uważnością. Może czasem zamieszkałabym w obrazie albo w cichym zakątku lasu.