Urodziłam się 1 stycznia 1958 r. w Strzegomiu. Z wykształcenia jestem teologiem i doradcą rodzinnym. Z zamiłowania i pasji malarką i poetką. Pierwsza wystawa moich obrazów odbyła się w Strzegomskim Ośrodku Kultury w latach 90-tych. To ona zapoczątkowała moją obecną twórczość. Uczestniczyłam w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Moje prace znajdują się w prywatnych zbiorach w Polsce, Ameryce i Niemczech.
Jako poetka zadebiutowałam w Niemczech w II tomiku poezji poetów na emigracji, pt:"Zeglując w oceanie słów". Jestem autorką:"Wierszowanego-malowania", "Kwiatów dla mamy", "Werszy z szuflady", "Bajkowego opowiadania o Kacusi", Swiata starych dat", "Misterium miłości", "Niebieskich snów" (wydanych również w języku niemieckim pt: Blaue Träume ") oraz albumów: "Kwiaty-Boże cuda", "Malarstwo jako dar Boga".
Obecnie mieszkam i maluję w Niemczech.
Malerei ist für mich...
transformacją piękna świata, stworzonego przez Boga. Jest stanem, w którym radująca się dusza doświadcza uniesienia i odrobiny obawy , czy aby podoła podziwianemu przez siebie widokowi. Jest cudownym oczarowaniem, pobudzającym wszystkie zmysły do kontemplacji piękna na widok "zwykłego" ogródka i próbą zatrzymania tego widoku w radosnym zmaganiu z farbami.
Wie war Ihr erstes verkauftes Bild?
Mój pierwszy sprzedany obraz to był bukiet z chryzantemami.
Mich inspiriert...
Vincent van Gog oraz cały ten cudny świat.
Teilen Sie Ihren Lieblingsspruch mit uns
"Gdzie jest miłość, tam jest życie." Mahatma Gandhi
Erzählen Sie uns, wann Sie zum letzten Mal positiv überrascht wurden
w sklepie, gdzie zobaczyłam wiaderko z tulipanami, zwiastujące wiosnę w środku zimy.
Es ist keine gute Party ohne...
muzyki i świec.
Ich möchte mehr...
marzeń, chociaż wcale nie mam ich mało...
Mögen Sie Nächte?
Lubię noce w środku lata, kiedy mogę zobaczyć spadające gwiazdy, które podobno dawno już zgasły...
Ich liebe es ...
kwitną dzikie bzy. Obserwuję wtedy te malutkie, misterne koronki i nie mogę się nadziwić ich naturalnemu pięknu. Albo gdy pada śnieg i śnieżynki zdobią moją kurtkę. Uwielbiam też, gdy kwitną kwiaty i gdy pada deszcz, gdy w sadzie dojrzewają owoce albo gdy pachną konwalie. Po prostu uwielbiam żyć...
Katze oder Hund?
Zdecydowanie kot. Jest wielkim indywidualistą. Nie jest też przekupny. Kot nie kocha za to, że otrzymuje jedzenie, bo i tak w domu ( na czele z właścicielem) wszystko do niego należy. Ale jest wdzięczny. Moja Kacusia nie raz przyniosła mi w prezencie swojego ptaszka albo myszkę, dopóki się nie upewniła, że tych jej prezentów nie tylko nie zjadam, ale je wręcz nikczemnie wyrzucam. Poza tym koty nie zgrywają twardzieli i nie hałasują tylko dlatego, że właśnie po korytarzu ktoś przechodził... Czytałam też o wielu bohaterskich kotach, które ratowały komuś życie. Albo dostarczały rozrywek. Sama też napisałam bajkę o Kacusi.
Wenn Sie nicht mehr länger malen könnten, dann...
chodziłabym po muzeach, podziwiając wielkich malarzy. I pisałabym książki.
Lieblingsessen? ...
Zupa z warzywami.
Bach, Elvis oder Madonna
Bach. Zdecydowanie muzyka poważna.
Wenn ich unsterblich wäre, wäre ich gerne...
szczęśliwa dusza, przebywająca w pobliżu Majestatu Boga.