Marek Ejsmond-Ślusarczyk
Studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej ASP. Dyplom w pracowni malarstwa sztalugowego prof. Wiesława Szamborskiego obronił w 2000 r. zdobywając wyróżnienie rektorskie. Autor ponad 20-tu wystaw indywidualnych. Często zapraszany do ogólnopolskich i międzynarodowych przeglądów: na XX Festiwalu Polskiego Malarstwa Współczesnego na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie zdobył Nagrodę Wojewody Zachodniopomorskiego (2004), na II Warszawskim Festiwalu Sztuk Pięknych uzyskał 3 nagrodę (2006). W 2006 r. uczestniczył w wydarzeniach: „Warszawa w Sofii”, „Warszawa w Berlinie. Współczesne malarstwo polskie”, w IV Międzynarodowym Biennale Sztuki na Kostaryce oraz „Nowe Tendencje w Malarstwie Polskim” Galeria Miejska BWA Bydgoszcz. W roku 2007 jego prace można było zobaczyć na 37. Biennale Malarstwa „Bielska Jesień” w tamtejszym BWA oraz na I Międzynarodowym Biennale Obrazu „Quadro-art 2007” w Łodzi. W 2007 roku „za konsekwencję w tworzeniu własnego, niepowtarzalnego języka wypowiedzi oraz za nadzieję, którą dają jego obrazy, że we współczesnym świecie sztuki jest miejsce na malarstwo w najbardziej tradycyjnym tego słowa znaczeniu” otrzymał nagrodę doroczną kwartalnika Exit – nowa sztuka w Polsce oraz był stypendystą Fundusz Promocji Twórczości Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2009 roku odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego za twórczość malarską oraz za osiągnięcia w dziedzinie edukacji artystycznej odznaką honorową „Zasłużony dla kultury polskiej”. W 2014 roku uzyskał stopień doktora sztuki w dziedzinie sztuk plastycznych, w dyscyplinie artystycznej sztuki piękne.
La pittura per me è ...
Qual è stato il primo quadro che hai venduto?
Mi ispira ...
Condividi con noi la tua frase preferita
Raccontaci l'ultima volta che sei stato sorpreso in modo positivo
La festa non è bella senza ...
Vorrei avere più...
Ti piacciono le notti?
Mi piace quando ...
Cane o gatto?
Se tu non potessi dipingere, ...
Pasto preferito? ...
Bach, Elvis oppure Madonna
Un'eternità vorrei passare come...