Zacząłem od rysowania długopisem w zeszycie na wszystkich lekcjach poza W-Fem oczywiście, ale z tym też różnie bywało.\r\nPotem doszła grafika komputerowa i tak już się ciągnęło przez lata.\r\nAż któregoś dnia strasznie mnie zaciekawiło jakby wyglądało moje komputerowe dzieło na w miarę dużym płótnie.\r\nKupiłem farby, metrowy blejtram i jakoś namalowało się już ok 20 obrazów.\r\nI ciągle nie zaspokoiłem swojej ciekawości.\r\nAle każdy obraz przychodzi w swoim własnym czasie i nie wolno go poganiać więc pomiędzy jednym a drugim dalej rysuję, grafikuję i akwareluję.\r\nIdzie mi coraz lepiej.\r\n\r\nKilka obrazów znalazło swoich odbiorców w Dublinie gdzie wziąłem udział w kilku wystawach.\r\nJeden obraz prosto z wystawy na Tajwanie trafił w prywatne ręce.\r\nTakże w Berlinie i Brukseli moje prace zdobią ściany domów.\r\nO Polsce to nawet nie będę wspominał, bo to chyba oczywiste że i tutaj znalazłem odbiorców.\r\n\r\n\r\n
Szkoła - jest.
Matura - jest.
Studia - prawie.
Dużo mądrych ludzi po drodze spotkałem i jeszcze więcej niemądrych.
Mam 33 lata i od dłuższego czasu lubię to co robię i robię to co lubię. Ale nie tylko.
Spędziłem trochę czasu za granicą.
Maluję, rysuję i grafikuję.
To me, the act of painting is...
Zabawą
What was the first painting that you sold?
Albert
I’m inspired by...
Wszystko
What's your favorite sentence?
słońce
When was the last time you got a nice surprise?
ludzi
A party is no good without...
Czasu
I wish I had more...
Noce też
Do you like nights?
Oba
I love it when...
bym śpiewał
A cat or a dog?
Morfina
If you could no longer paint, then...
My favorite dish:
Bach, Elvis or Madonna?
If I could live forever, I would like to be...