Opis obrazu

Na obrazie widzimy dwa kontrastujące ze sobą dzieła, każde z nich przenosi nas do innego świata. Po lewej stronie widoczny jest pejzaż, gdzie dominują ciepłe brązy i zgaszone pomarańcze, które przypominają jesienny wieczór. Horyzont dzieli obraz na pół, a delikatne odbicie drzew w wodzie dodaje całości spokojnej harmonii. To miejsce, gdzie chciałoby się usiąść z książką i kubkiem herbaty. Z kolei po prawej stronie mamy abstrakcję, pełną dynamicznych pociągnięć pędzla, które zdają się płynąć jak lawina kolorów w odcieniach żółci, różu i pomarańczy. Kompozycja pełna ruchu, niemalże słychać szum żywiołów. Artysta zastosował technikę, która nadaje teksturę – drobne kropelki farby, like sprinkles of joy, dodają głębi. To eksplozja emocji, energia w czystej formie. Patrząc na oba obrazy, czuje się ciekawą dychotomię – spokój versus chaos. Hmm, może ten spokój potrzebuje trochę chaosu? Może znajduje tam coś, co mu umyka na co dzień. Personally, I feel drawn to the abstraction, przypominającą mi burzę pomysłów w głowie. Dla 7-latka to pewnie wygląda jak ogromna kolorowa wata cukrowa! Obrazy te razem tworzą interesujący dialog, zapraszając do refleksji nad równowagą w życiu.