Back to Top
Zapisuje na serwerze...

"Patrząc na obrazy Joanny Brzostowskiej odnosimy wrażenie, że otacza nas bujna, niezwykle kolorowa roślinność, a więc to, co absolutnie piękne. Jest to bardzo kobiece i bardzo trafne ukazanie urody życia na naszej planecie, ale przecież nie to jest najważniejsze. Joanna jest malarką par excellence współczesną, a zatem nie kopiuje kęp kwiatów, łąk, bukietów i tych pięknych indyków- ona za pomocą gęstej farby przekazuje nam, widzom, swoje odczucia, swój osobisty kontakt z naturą, przemawia do nas malarstwem: - oto, co nas tu otacza - mówi farbą - oto, co mamy wokół siebie na odległość spojrzenia, co jeszcze mamy, co jeszcze nie zostało zatrute, zabetonowane; patrzcie jak mieni się zieleń, jak opalizuje oranż- w kwiatach, w zieleni liści- to wszystko pokazuję Wam grą barw, mową plam malarskich na rozkołysanej formie przyrody.

Nieważne czy ktoś nazwie to malarstwo impresjonizmem, czy postimpresjonizmem, czy może nawet flirtem z abstrakcją. Może ktoś powie: - Ależ, to jest coś w rodzaju - jak gdyby niby action painting albo: - to tęsknota do mozaiki! Nie ważne. Ważne jest tylko to, że artystka wypowiada się szczerze plamą malarską, soczystym impastem na dobrym, poczciwym płótnie, że nie sięga po sztuczne środki wyrazu tak często stosowane przez zmętniałe talenty tak licznych dziś malarzy- kombinatorów. Malarstwo Joanna jest żywe bo ma bogatą fakturę i niebanalny kolor, jest konsekwentne- kompozycja zawsze otwarta, jest osadzona w wciąż żywym nurcie wypowiedzi wrażeniowej, której dziadkiem był wielki Claude Monet, a ojcem- znakomity Władysław Podkowiński.

Ale nie jest to, bynajmniej wykoncypowana kontynuacja tak nielicznych polskich impresjonistów i tak licznych tzw. Kolorystów, tych sprzed wojny i tych powojennych, albowiem wyczuwa się tu przede wszystkim prosty, a zatem celny własny warsztat malarki, która wie że tak naprawdę liczy się tylko ego w przekładzie na język farby i - o tym również wie - pasja twórcza.

Trzeba podkreślić i to, ze mamy tu nie tylko dobry warsztat malarski, ale także własny styl, co sprawia, że Joanna jest rozpoznawalna, a własny styl, to już ranga artystyczna bardzo wysoka."

Jerzy Mech, pisarz

Obrazy artystki znajdują się w jedenastu krajach, prócz Europy, w USA, w Japonii i w Malezji. W Polsce jest ich najwięcej, ale nic dziwnego- jak przystało na profesjonalistkę, Joanna maluje dużo. Równie imponująca jest liczna wystaw indywidualnych i zbiorczych, począwszy od 1979 roku kiedy to uzyskała dyplom na Wydziale Malarstwa, Grafiki i Rzeźby Akademii Wrocławskiej.

A wystawy - były i w kraju, bardzo liczne, były za granicami Polski, w Cannes w Paryżu, w Hamburgu, w Kolonii, w Seattle, Los Angeles w Stanach Zjednoczonych, w Brisbane i w Sydney w Australii i w wielu innych miastach, galeriach dużych i małych. Najważniejsze jednak jest to, że dojrzały talent artystki zapowiada drogę o wiele dłuższą i z pewnością jeszcze ciekawszą.

 

Malarstwo jest dla mnie ...

Jaki był Twój pierwszy sprzedany obraz?

Inspiruje mnie ...

Podziel się z nami swoją ulubioną sentencją

Opowiedz nam kiedy ostatnio zostałeś miłe zaskoczony

Impreza nie jest dobra bez ...

Chciałbym mieć więcej ...

Lubisz noce?

Uwielbiam gdy ...

Kot czy pies?

Gdybyś nie mógł dłużej malować to ...

Ulubione danie? ...

Bach, Elvis czy Madonna

Nieśmiertelność chciałbym spędzić jako ...

Polityka Cookies oraz Polityka Prywatności

Zapoznałem się i akceptuję Politykę Cookies (wykorzystanie przez stronę plików cookies) oraz Politykę Prywatności (w tym Politykę Ochrony Danych Osobowych w rozumieniu RODO)

Akceptuję